





Pracownicy z małopolskiej KAS przypomną o paragonach w popularnych wśród turystów miejscowościach
Już 22 lipca między 10:00 a 12:00 w: Krakowie, Suchej Beskidzkiej, Nowym Targu, Sromowcach Niżnych, Zakopanem, Krynicy-Zdroju, Szczawnicy i Wieliczce będzie można spotkać pracowników małopolskich urzędów skarbowych, rozdających ulotki i breloki z żetonem do sklepowych wózków z hasłem „Weź paragon”. Akcja ma na celu zwiększenie świadomości turystów na temat znaczenia paragonów i zachęcenie do korzystania z tego prawa w miejsce mandatów.
Zaradność czy oszustwo?
Niektórzy Polacy nadal postrzegają sprzedaż bez paragonu jako dowód zaradności przedsiębiorcy, tymczasem to oszukiwanie samego siebie. Klient płacący za towar lub usługę ma prawo oczekiwać, że w cenie uwzględniono podatek VAT, który powinien trafić do budżetu państwa. W rzeczywistości, w przypadku sprzedaży bez paragonu, podatek ten często zostaje w kieszeni sprzedawcy. To nieuczciwa praktyka, która szkodzi uczciwym przedsiębiorcom i ogranicza możliwości finansowania ważnych usług publicznych, jak edukacja, ochrona zdrowia czy infrastruktura – mówi Wojciech Zastawniak, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Krakowie, która koordynuje akcję. Klienci często bagatelizują paragony z małymi kwotami transakcji. Niesłusznie – liczy się skala działalności, a nie wartość zakupu. Nawet niewielkie stoisko z pamiątkami potrafi w atrakcyjnej lokalizacji osiągać obroty przekraczające kilkaset tysięcy złotych rocznie. Rekordziści zbliżają się do dwóch milionów. Podobnie wyglądają przychody z prywatnych parkingów, gdzie powtarzalne, kilkuzłotowe opłaty dają w skali sezonu imponujące wyniki.
Kontrola społeczna lepsza niż mandaty
Choć mandaty są skutecznym narzędziem, urzędnicy podkreślają, że kluczowa jest kontrola społeczna. Chcielibyśmy wystawiać jak najmniej mandatów – dodaje Wojciech Zastawniak, i tłumaczy – Przez nieuczciwość przedsiębiorców cierpią zatrudnieni sprzedawcy, którzy ponoszą odpowiedzialność za niewydanie paragonu. Nie raz spotykamy się z przykrą sytuacją, że właściciel stoiska nie pojawia się na miejscu, by odebrać mandat, a całość odpowiedzialności spada na sprzedawcę.
W 2024 roku małopolskie urzędy skarbowe i Małopolski Urząd Celno-Skarbowy za brak paragonu fiskalnego wystawiły 3 423 mandatów na ponad 4,2 mln zł. Przepisy prawa nie przewidują możliwości pouczenia, kara ma zawsze wymiar finansowy. W 2025 roku grzywna za wykroczenie skarbowe, jakim jest niewydanie paragonu, mieści się w przedziale od 466,6 zł do 23.330 zł.
Nie tylko mandaty. KAS stawia na rozmowę
Podczas wakacji urzędnicy zachęcają turystów do upominania się o paragony oraz wyjaśniają, dlaczego ich brak szkodzi budżetowi państwa i uczciwym przedsiębiorcom. Ulotki i breloki do kluczy z hasłem „Weź paragon” mają być praktycznym przypomnieniem o znaczeniu kas fiskalnych.
Akcja ma pokazać, że każdy turysta ma wpływ na eliminowanie szarej strefy i może przyczynić się do zmniejszenia liczby nieprawidłowości w turystycznych kurortach. Zapłacone przez niego podatki zasilą budżet państwa, a następnie zostaną przeznaczone, np. na utrzymanie bezpłatnej szkoły, do której po wakacjach wróci jego dziecko.